Rodzice są zdruzgotani: ich 2-letnia córeczka o twarzy aniołka zmarła. Policja nadal bada, co spowodowało rozpad rodziny.
Matka jest załamana po stracie jedynego dziecka. W domu rodziny w Maine wybuchła wielka kłótnia. Istnieje wiele pytań bez odpowiedzi dotyczących tej tragedii, ale jedno jest pewne: młodzi dorośli od dawna żałują swojej decyzji o podjęciu takiego ryzyka. Adrew Huber-Young spędzał czas ze swoją młodą córką i jej bratem. Dwaj mężczyźni wdali się jednak w bójkę do tego stopnia, że wyciągnęli do siebie broń i zaczęli strzelać.
Zignorowali nawet 2-letnią Octavię Huber-Young. W krzyżowym ogniu dziecko o twarzy aniołka również zostało trafione kulą, co spowodowało jej śmierć. Ponadto obaj mężczyźni zostali ranni i przewiezieni do szpitala. Według doniesień, sąsiad zadzwonił na policję, gdy usłyszał krzyki dwóch mężczyzn, a następnie wystrzał.
Powiedział również, że później słychać było krzyki kobiety. Matka malucha, Samantha Higgins, powiedziała Crime Online, że obaj mężczyźni zostali zwolnieni ze szpitala. – Wiem tylko, że był pełen życia i zawsze uwielbiał się uśmiechać i bawić. Zawsze chciała być taka jak jej siostra. Policja aresztowała 19-letniego wujka, który został oskarżony o śmierć dwuletniej dziewczynki. Policja stanowa poinformowała, że inne zarzuty są w toku.