Ale niesamowite! Teraz będę odnawiać wszystkie moje stare meble! Pewnego dnia odkryłam stary fotel porzucony w kącie na strychu. Drewno, niegdyś błyszczące, straciło swój kolor, a panele z płyt wiórowych były poważnie uszkodzone.
Miałam zamiar się go pozbyć. Ale moja córka, widząc, co zamierzam zrobić, przerwała mi. „Nie bądź zbyt pochopna!” powiedziała z zamyśloną miną.
„Pozwól, że spróbuję coś zrobić!” dodała. Zaskoczyło mnie to. Choć zawsze miała pasję do twórczych projektów, pomysł na odnowienie tego fotela wydawał się trochę nierealny.
Miałam zamiar wyrzucić ten fotel, tak zniszczony i obecny u nas od prawie 20 lat.
„Zrobię z niego unikalny i piękny przedmiot,” zapewniła mnie pewnie.
I tak zaczęła się restauracja. Fotel, niegdyś matowy i postarzały, zaczął się zmieniać. Moja córka pozostawiła prawie nienaruszoną drewnianą ramę, zachowując jej naturalny i pełen czułości wygląd.
Jednak uszkodzone części z płyt wiórowych zostały przemalowane na jasnozielony kolor, tworząc subtelny kontrast i jednocześnie podkreślając piękno drewna.
Miałam zamiar wyrzucić ten fotel, tak zniszczony i obecny u nas od prawie 20 lat.
Po zakończeniu, fotel nie był już po prostu meblem, ale dekoracyjnym elementem pełnym uroku i elegancji. Ten stary przedmiot odzyskał drugie życie, które inspiruje nas każdego dnia.