8 listopada 1935 roku urodził się chłopiec, który później stał się, można powiedzieć, najpiękniejszym przedstawicielem męskiej płci współczesnych czasów.
Alain urodził się na przedmieściach Paryża, w odległości 80 kilometrów od Katedry Notre-Dame. Jego matka pracowała jako farmaceutka.
Kiedy jego ojciec założył kino, ona poszła pracować tam jako kasjerka. Jednak kiedy chłopiec miał 3 lata, jego rodzice się rozstali.
Później każde z nich założyło własną rodzinę. Tak więc przyszły aktor miał przyrodnich braci i siostry.
Ojczym Alaina pracował w rzeźni, a jego matka także zaczęła tam pracować. Rodzice nie mieli dla niego czasu, więc znaleźli mu opiekunkę.
Chłopiec mieszkał w dwóch rodzinach. Jak później sam opowiadał aktor, na początku mu to odpowiadało, ale potem wydawało się, że nie jest nikomu potrzebny.
W szkole radził sobie bardzo źle. Dodatkowo często był zamieszany w różne chuligańskie wybryki. Często wyrzucano go ze szkoły, dlatego często ją zmieniał.
Ale chłopiec miał miłość do muzyki i grał na fortepianie. Kilka razy nagradzono go za udział w koncertach. Jednak ta pasja szybko minęła.
Potem zaczął uczyć się zawodu rzeźnika. Po tym przez trzy miesiące pracował w rzeźni, a potem przeszedł do pracy w sklepie.
Następnie odbył służbę wojskową, która, według opowieści samego aktora, miała pozytywny wpływ na jego charakter. Po powrocie ze służby pracował jako kelner.
I tak zaczęły się jego różne castingi filmowe.
P.S. Podzielcie się swoją opinią w komentarzach.
